Dzień rozpoczęliśmy Mszą Świętą połączoną z Jutrznią o 7:00 w kaplicy - w naszym nowym domu na najbliższy miesiąc - skąd rozciąga się piękny widok na Stare Miasto, który możemy codziennie podziwiać. Modliliśmy się w intencji naszej Marysi Pucek, kończącej dzisiaj 19naste urodziny. W trakcie śniadania zaśpiewaliśmy klasyczne sto lat i przygotowaliśmy dla niej małą niespodziankę, także już po śniadaniu mogliśmy delektować się deserem. Pożegnaliśmy również rodzinę Marysi R, która nam towarzyszyła od początku naszego przyjazdu. Pracowaliśmy na dachu, pucowaliśmy zewnętrzny ołtarz, a niebieskie koszulki kontynuowały malowanie sufitu. Poniżej można podziwiać efekty ciężkiej pracy.
 |
| Zawsze musi być jeden zarządca. |
Po obiedzie zabraliśmy się za wysprzątanie całego domu. Okazało się to większym wyzwaniem niż nasza codzienna praca.
 |
| Nadgorliwość domowników - doszło nawet do mycia sufitu. |
 |
| Sił i śmiechu nie brakowało. |
 |
| "Tam, tam widzę niedomyty kafelek" |
Po koronce wyszliśmy na małą wycieczkę po Jerozolimie. Odwiedziliśmy ścianę płaczu, przechadzaliśmy się po wąskich uliczkach Jeruzalem, aż dotarliśmy do Bazyliki Grobu Pańskiego na franciszkańską procesję.
 |
| Dzieło Anety. 42 pocztówki gotowe, kolejne 1000 czeka na zaadresowanie. |
W drodze powrotnej natknęliśmy się na sesję zdjęciową uczestników programu Top Model - jeśli jesteście ciekawi, kto doszedł do finału, można zdobyć tę informację przekazując darowiznę na konto Domu Pokoju na Górze Oliwnej lub AKM-u. ;)
Po kolacji mogliśmy wspólnie adorować Przenajświętszy Sakrament i odśpiewaliśmy na dworze Nieszpory. Odwiedzili nas również księża z Poznania, którzy rozpoczęli swoją podróż celebrującą 10-lecie święceń kapłańskich.
Intensywny dzień podsumowaliśmy wieczorną integracją.
Dominika
Komentarze
Prześlij komentarz